Młodszy nie lubi słuchać starszego. Wszystko wskazuje na to, że Władimir Kliczko nie będzie tak konsekwentny jak starszy brat i zdecyduje się wrócić na ring. Staruszek świat o 42-latku nie zapomniał i wciąż pamięta o nim królestwo wagi ciężkiej. Weteran chce usiąść do stołu zastawionego milionami dolarów i rozpocząć partyjkę. Czwarty do brydża?